A czlowiek na codzien mysli ze ma takie ciezkie zycie... W porownaniu do Jego zycia, nasze jest najprostsze jak tylko sie da... Niesamowicie dzielny. I musi miec wielka wiare... :)
Straciłem ostatnio pracę i załamuję się bo to bo tamto.......
Kiedyś było we mnie wiele wiary....teraz jestem bardzo daleko od Boga i pytam często sam siebie dlaczego?; przecież Bóg nie chce dla mnie źle, tylko On może mi pomóc, oglądam ten film i on wzmacnia moją wiarę.
Wiara=siła...... Dokładnie tak właśnie jest...kiedy wiary zabraknie to już nic nam nie pomoże
Jak jest tu ktoś kto się modli to proszę o modlitwę za mnie, ja sam nie umię się modlic....
Marek a nie pomyslałes ze to nie bóg się odsunoł od ciebie tylko ty od niego? Bóg sie od nikogo nie odsuwa ,tylko ludzie tak myślą
Ślady stóp
Nie pojmuję, dlaczego opuściłeś mnie, gdy potrzebowałem Cię najbardziej?
Którejś nocy przyśnił się pewnemu człowiekowi dziwny sen. Śniło mu się, że spaceruje z Panem Bogiem brzegiem morza, a na nieboskłonie rozbłyskują sceny z jego życia.
Z każdą odsłoną na piasku pojawiały się ślady stóp - jedne należały do niego, drugie do Boga.
Gdy zgasła ostatnia scena, mężczyzna obejrzał się za siebie i spostrzegł, że wielokrotnie na ścieżce widać jedynie ślady jednej pary stóp.
Działo się tak w najtrudniejszych, najbardziej smutnych chwilach jego życia. Zaniepokojony spytał Boga:
- Panie, obiecałeś, że jeśli będę kroczyć twoimi ścieżkami, zawsze będziesz przy mnie. Tymczasem w najczarniejszych momentach mojego życia widzę na piasku tylko jedne ślady stóp. Nie pojmuję, dlaczego opuściłeś mnie, gdy potrzebowałem Cię najbardziej?
- Najdroższe dziecko - odparł Bóg - za bardzo cię kocham, by cię opuścić. W chwilach próby i cierpienia, tam, gdzie widać jedynie pojedyncze ślady, niosłem cię na ramionach
NIesamowite niemam slow, chlopak ma naprawde pelnie zycia w sobie.
A czlowiek na codzien mysli ze ma takie ciezkie zycie... W porownaniu do Jego zycia, nasze jest najprostsze jak tylko sie da... Niesamowicie dzielny. I musi miec wielka wiare... :)
Niesamowite.....wiare...i siłe.
Wiara = sila:)
Straciłem ostatnio pracę i załamuję się bo to bo tamto.......
Kiedyś było we mnie wiele wiary....teraz jestem bardzo daleko od Boga i pytam często sam siebie dlaczego?; przecież Bóg nie chce dla mnie źle, tylko On może mi pomóc, oglądam ten film i on wzmacnia moją wiarę.
Wiara=siła...... Dokładnie tak właśnie jest...kiedy wiary zabraknie to już nic nam nie pomoże
Jak jest tu ktoś kto się modli to proszę o modlitwę za mnie, ja sam nie umię się modlic....
WIARA JEST WIELKA
Marek a nie pomyslałes ze to nie bóg się odsunoł od ciebie tylko ty od niego? Bóg sie od nikogo nie odsuwa ,tylko ludzie tak myślą
Ślady stóp
Nie pojmuję, dlaczego opuściłeś mnie, gdy potrzebowałem Cię najbardziej?
Którejś nocy przyśnił się pewnemu człowiekowi dziwny sen. Śniło mu się, że spaceruje z Panem Bogiem brzegiem morza, a na nieboskłonie rozbłyskują sceny z jego życia.
Z każdą odsłoną na piasku pojawiały się ślady stóp - jedne należały do niego, drugie do Boga.
Gdy zgasła ostatnia scena, mężczyzna obejrzał się za siebie i spostrzegł, że wielokrotnie na ścieżce widać jedynie ślady jednej pary stóp.
Działo się tak w najtrudniejszych, najbardziej smutnych chwilach jego życia. Zaniepokojony spytał Boga:
- Panie, obiecałeś, że jeśli będę kroczyć twoimi ścieżkami, zawsze będziesz przy mnie. Tymczasem w najczarniejszych momentach mojego życia widzę na piasku tylko jedne ślady stóp. Nie pojmuję, dlaczego opuściłeś mnie, gdy potrzebowałem Cię najbardziej?
- Najdroższe dziecko - odparł Bóg - za bardzo cię kocham, by cię opuścić. W chwilach próby i cierpienia, tam, gdzie widać jedynie pojedyncze ślady, niosłem cię na ramionach