Od stycznia tego roku mieszkam w Dublinie. Bede szczera, jestem tutaj szczesliwa i czuje sie jak w domu. Wlasciwie Dublin uwazam za swoje miasto i nie wyobrazam sobie w tej chwili powrotu do Polski. Byc moze zostane tutaj na stale, albo pojade dalej w swiat...gdzie??? Jeszcze nie wiem....Ale narazie zostaje tutaj. Ostatnio bylam 4 dni w Holandii i od razu zaczelam tesknic za moim Dublinem. Cieszylam sie, ze tam bylam, ale jeszcze bardziej bylam szczesliwa jak wracalam i zobaczylam Dublin z samolotu.... Pozdrawiam
Od stycznia tego roku mieszkam w Dublinie. Bede szczera, jestem tutaj szczesliwa i czuje sie jak w domu. Wlasciwie Dublin uwazam za swoje miasto i nie wyobrazam sobie w tej chwili powrotu do Polski. Byc moze zostane tutaj na stale, albo pojade dalej w swiat...gdzie??? Jeszcze nie wiem....Ale narazie zostaje tutaj. Ostatnio bylam 4 dni w Holandii i od razu zaczelam tesknic za moim Dublinem. Cieszylam sie, ze tam bylam, ale jeszcze bardziej bylam szczesliwa jak wracalam i zobaczylam Dublin z samolotu...
. Pozdrawiam
Juz za niczym nie tesknie
Wszystkim na forum
życzę dzisiaj roku szczęśliwego
I sylwestra udanego.
Śle serdeczne te życzenia,
Dołączam karteczkę:
Marzeń SPEŁNIENIA!!!.
Tęsknię za tym wszystkim co polskie. Za tradycjami śiwętami i rodziną w Polsce :(