nie to zebym sie chwalil, ale mam pewne doswiadczenie w tej materii, chociaz z drugiej strony zalezy czego porady maja dotyczyc ;)
jesli moglbym o cos prosic i zasugerowac zarazem, to staraj sie nie pisac swoich postow jeden po drugim, zamiast tego, mozna uzyc opcji edytuj, ladniej to wtedy wyglada :)
dobrze bylo by zeby obie strony staraly sie zwiazku na poprawe-co z tego jak jedna polowa sie stara a druga nie-wtedy jest kicha.a jak go namowic jak faceci-(przepraszam)sa czasami bezmyslni
jesli chodzi o bezmyslnosc facetow, to po czesci sie zgadzam, ale z dugiej strony czasami wy kobiety stawiacie przed nami zadania, oczekiwania, ktorych my spelniac nie mamy ochoty, badz tez jest to poza naszym zasiegiem, nie kazdy facet to zlota raczka i ksiaze z bajki na bialym rumaku, w jednej osobie
wina ma to do siebie, ze bardzo rzadko lezy po jednej stronie, oczywiscie nie zawsze to widzimy, albo chcemy przyznac sie do tego, ze dorzucilismy swoje trzy grosze do tego, ze jest tak a nie inaczej, ze zaczyna sie psuc i atmosfera zwiazku daleka jest od tej, ktorej bysmy oczekiwali
ja uwazam ze wina jest po dwoch stronach poniewaz zawsze jest jakas akcja i reakcja.chodzi oto ze jak sa dwie osoby uparte to kazdy chce reakcji robi akcje a w zamian ma reakcje.poprostu ktos musi ustapic albo potrochu kazdy.
jest kilka fundamentalnych cech udanego zwiazku, mianowicie, zaufanie, zrozumienie, szczerosc, kompromis i cierpliwosc, jesli nauczymy sie kierowac tymi zasadami to nie ma sily, ktora moglaby zepsuc zwiazek. Oczywiscie trudne chwile, drobne klotnie i sprzeczki sa nieuniknione, to wynika z roznorodnosci charakterow i plci, zreszta zwiazek gdyby byl idealny, bylby cholernie nudny
ja uwazam ze wina jest po dwoch stronach poniewaz zawsze jest jakas akcja i reakcja.chodzi oto ze jak sa dwie osoby uparte to kazdy chce reakcji robi akcje a w zamian ma reakcje.poprostu ktos musi ustapic albo potrochu kazdy.
dobrze bylo by zeby obie strony staraly sie zwiazku na poprawe-co z tego jak jedna polowa sie stara a druga nie-wtedy jest kicha.a jak go namowic jak faceci-(przepraszam)sa czasami bezmyslni
moze ty Marcinkuwiesz jak do was dotrzec?
ja uwazam ze wina jest po dwoch stronach poniewaz zawsze jest jakas akcja i reakcja.chodzi oto ze jak sa dwie osoby uparte to kazdy chce reakcji robi akcje a w zamian ma reakcje.poprostu ktos musi ustapic albo potrochu kazdy.
no i sie tu zgadzam.
hahahahah